Argumentów opowiadających się za segregacją śmieci jest mnóstwo, ciągle jednak niewielu z nas uczestniczy w selektywnej zbiórce odpadów. Dlaczego? Polacy przyznają otwarcie: z lenistwa.
– Każdy, kto nie segreguje śmieci wyobraża sobie kilka koszy porozstawianych po całej kuchni, do których należy po dłuższym zastanowieniu włożyć tę a nie inną rzecz. Po tym następuje wycieczka do specjalnego kontenera, który wcale nie jest tak blisko jak zapewniają politycy i ekolodzy – mówi Roman Kopczyński, dyrektor firmy PEKA specjalizującej się w dystrybucji mechanizmów kuchennych. To jednak tylko stereotypy, usprawiedliwiające nieco naszą niefrasobliwość. – By rozpocząć przygodę z ekologią, wystarczy zaopatrzyć się w odpowiedni kosz na śmieci, specjalnie przeznaczony do segregacji odpadków.
fot. Peka
PEKA oferuje funkcjonalny kosz OEKO MAXX. Pasuje on do szuflady Blum o głębokości 500 lub 450 mm i szerokości frontu 600 mm, posiada metalowy stelaż, który zapobiega przesuwaniu się pojemników. Stalowa pokrywa przykręcana do boku szafki pełni dodatkowo funkcję półki, a specjalne kuwetki idealnie nadają się na przechowywanie detergentów.
fot. Peka
Pojemniki 35- litrowe posiadają pierścień, na który zakładać można jeden lub dwa worki na śmieci oraz pojemnik z pokrywką, który można zawiesić na zamkniętym froncie szafki i bezpośrednio do niego zgarniać odpady organiczne. Możliwe jest również umieszczenie kosza w szafce zlewozmywakowej po wcześniejszym dobraniu odpowiedniego syfonu.
fot. Peka
Natomiast kosz SAMBA został zaprojektowany w oparciu o doświadczenie zdobyte w przemyśle gastronomicznym, a także w odpowiedzi na sugestie klientów. SAMBA charakteryzuje się wieloma przymiotami, ułatwiającymi i umilającymi codzienną kuchenną rzeczywistość. Jednym z nich jest możliwość niezwykle szybkiego dostępu. Już jedno naciśnięcie pedała sprawia, że front szafki uchyla się, a my możemy wygodnie wyrzucić drobne odpadki, po czym drzwiczki łagodnie się zamykają. Jeśli chcemy jednak, by kosz był dostępny na dłużej, możemy (również za pomocą pedała) zatrzymać go lekko otwartym. To niezwykle wygodne przy gotowaniu, gdy co chwilę coś wyrzucamy, a jednocześnie poruszamy się po całej kuchni. Tak zaprojektowany pojemnik nie zajmuje dużo miejsca i nie przeszkadza nam w ruchach.
fot. Peka
Jeśli chcemy natomiast mieć całkowity dostęp do kosza – wymienić worek, wyciągnąć butelki z płynami do zmywania itp., możemy maksymalnie wysunąć pojemnik i uzyskać optymalny dostęp do wszystkich akcesoriów umieszczonych wokół niego. Jednym z nich jest szklany pojemnik, który może być wyjęty i służyć do zbierania odpadków organicznych, a specjalnie impregnowana torba, zawieszona na panelu dzielącym, posłuży do gromadzenia plastikowych odpadów, puszek, lub makulatury. Po opróżnieniu można ją wyprać tak, aby zawsze pozostawała czysta. Nie można nie wspomnieć też o innych udogodnieniach: osłonie frontu, która zabezpiecza wewnętrzną stronę szafki przed zabrudzeniem, a także specjalnej pokrywie, zapobiegającej przedostawaniu się nieprzyjemnych zapachów.
Segregacja śmieci w domu to pierwszy krok w stronę stylu życia ,,eko”; życia, które staje się coraz bardziej popularne, szczególnie wśród młodych ludzi, którzy zdają sobie sprawę z korzyści płynących z sortowania odpadów i którzy wiedzą, że kolor zielony nie wychodzi z mody.
